2011/06/04

Piękna Heleno Witaj

Jest to transkrypt utworu z Płyty pub 700, muzycznego dokumentu o zrealizowanej przez Leszka Możdzera transoperze, adaptacji Snu Nocy Letniej Szekspira. Utwór ten łączy dwóch moich mistrzów. Leszka Możdzera, którego wielbię za kompozycje i pracę nad adaptacją. Oraz Szekspira, którego podziwiam za realistycznie przedstawić relacji między dwoma kobietami - grę zazdrości i podziwu.

Posłuchaj

Hermia: Piękna Heleno witaj, dokąd zdążasz?
Helena: Piękną mnie zowiesz? Odwołaj to słowo!
Ciebie Demetriusz kocha, tyś jest piękna!
Gwiazdy przewodnie oczy twoje.
Głos twój jak śpiew skowronka dla uszu pasterza,
kiedy głóg w pączkach a pszenica w runi.
Gdyby uroda była jak zaraza,
chciałabym wdziękiem twoim się zarazić.
Głosem twym śpiewnym, blaskiem twych oczu
i mową twoja słodką, jak melodia.
Gdyby świat cały moją był własnością,
wszystko bym dała ci, prócz Demetriusza.
Oświeć mnie, naucz jakim to sposobem
w niewolę wzięłaś Hermio jego serce.
Hermia: Często grymaszę, a jednak mnie kocha.
Helena: Gdyby uśmiech mój mógł tego dokonać.
Hermia: Ja go przeklina, a on wciąż zakochany.
Helena: Gdyby modlitwy moje mogły aż tyle.
Hermia: Ja nienawidzę go i nie kocham.
Helena: A ja za miłość mam tylko nienawiść.
Hermia: Czyż winna jestem, że taki szalony
Helena: Chciałabym tak grzeszyć.
Hermia: Nie martw się on mnie więcej nie zobaczy
jutro z Lizanderm chcemy uciec z miasta.
Lizander: Tobie Heleno odkryjemy wszystko,
Hermia: Jutro wieczorem gdy księżyc się przejrzy
Lizander: Srebrnym obliczem w tafli wód lustrzanej
Hermia: Przez bramy Aten
Hermia i Lizander: Pragniemy się wymknąć.


(Lizander i hermia wychodzą)